Menu

poniedziałek, 27 lipca 2015

Kopiarstwo stylizacji...;-;

Cześć i czołem.



Zacznę dziś od kopiarstwa looków. Nie od kupowania czyiś looków poprzez ''kup'' (to też jest lekkie kopiarstwo, ale za zgodą właściciela), ale od samowolnego kupowanie czyiś stylizacji, do których ktoś nie zrobił looka (no wiecie, tego, którego można lajkować). No, czyli kopiarstwo wyglądu. Sama niedawno zauważyłam, że pewna dziewczyna wygląda identycznie jak ja, nie byłabym zła gdyby kupiła mojego look'a, ale ja go nie zrobiłam, więc kupić go nie mogła (mowa tu o look'u, który można lajkować). Nie znoszę takiego zachowania. Wypadałoby najpierw zapytać autora look'a o zgodę, co nie ? Bo w końcu to on ślęczał na stylizacją. Szczerze to mało interesuje mnie, że to tylko kopiarstwo w grze. Kopiarstwo to kopiarstwo, nieważne czy w grze czy w realu. To tak po prostu wykorzystywanie czyjejś pracy, w celach własnych, bez zgody autora. Jak się już tak bardzo chce skopiować kogoś/coś w świecie wirtualnym to wypadałoby chociaż wykazać się inwencją twórczą i zmienić kolory. Niby kolory, ale zawsze już coś. 

Co można zrobić w takiej sytuacji ? Nic, bo w końcu look'a ci nie odda. Zresztą może się wyprzeć i po rozmowie. Aczkolwiek napisać nie zaszkodzi. Przynajmniej kopiarz może będzie miał wyrzuty sumienia (tsa, na pewno...). Mało możemy, napisanie do modów też nic nie da, bo udowodnienie winy komuś w sprawie kopiarstwa stylizacji jest znikome. Cóż, takie realia. Nie ma się co oszukiwać, że się uda coś wskórać. Pocieszenie ? Przynajmniej komuś podoba się jak wyglądasz, do tego stopnia, że chce wyglądać tak jak ty. 

Mogłabym tu podać nick kopiary, ale nie zamierzam tego robić, bo nic mi to nie da. Wyjaśnię to sobie z nią na priv. A oto look, który skopiowała:





Oryginał zrobiony prze zemnie. Tak, teraz znowu jestem blada. Zmieniłam sobie ryj do filmu, który chcę zrobić. A co do look'a, to jest on do konkursu "Cospley coś tam, nie pamiętam''. Dawno temu go zrobiłam, ale mi się podoba. Zmieniłabym teraz trochę kolor włosów, bo się zlewa z bluzką, i butów, ponieważ na moje oko są za jasne. Mega słitaśny koteczek. Fajny look, który wykorzystałam w teledysku, bo Lenonki (okulary) fajnie mi pasowały do piosenki Johna Lennona. Kolory są śliczne, wszystko do siebie pasuje.








Kopia look'a:







Podobieństwa nie  da się przeoczyć. Te same kolory (z wyjątkiem butów), wszystkie te same ubrania... Tylko brak kokardki. Co by tu jeszcze o nim napisać, z wyjątkiem tego, że ja go stworzyłam...Hmm... Morze, że jestem niezadowolona z tego, że go skopiowała ? Ale tak szczerze, oryginał lepszy od kopi. Bo mój. B) 












Jak już pisałam kopiarstwo to trudna sprawa. Aczkolwiek warto o nim pisać i je nagłaśniać. Może da to komuś do myślenia, być może nawet jakiemuś kopiarzowi. Postrzegam kopiarzy jako osoby mało kreatywne, które idą na łatwiznę zrzynając od innych i czują się bezpieczne. Mam odczucie, że nie zdają sobie sprawy z konsekwencji ani tak naprawdę z tego co robią. Kopiarstwo w prawdziwym świecie jest karalne, w wirtualnym też. Owszem na MSP mało możemy z tym zrobić, ale jednak nawet krytykowanie kopiarzy na forum może coś dać.


Post miał zawierać jeszcze jedną część o czymś innym, ale już nie zdążę jej zrobić, więc na tym kończę posta. Żegnam, i do zobaczenia.

~Klaudia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz